Kreatywne zabawy i zabawki

 

Ostatnie dni wakacji warto wykorzystać na wspólne spędzanie czasu z dzieckiem. Od przyszłego poniedziałku nie będzie go zbyt wiele, za to znów budzić będzie nas szkolny dzwonek. A jeśli nie on – to już na pewno nasza dyscyplina. Dlatego te ostatnie dni poświęcić możemy na super-zabawy. A przed rozpoczęciem roku – niech będą one na tyle intrygujące, by nie rozpraszały naszych dzieci myślą o zbliżającym się powrocie do szkoły.

 

Co proponujemy?

Otóż nic nie wpływa tak dobrze na kreatywność naszego dziecka jak próbowanie. Bycie odkrywcą jest wpisane w naturę dziecka: stąd to ciągłe poszerzanie horyzontów, poznawanie otoczenia. Ważne jest, byśmy tego w żadnym wypadku nie blokowali. Kreatywność to twórczość, tworzenie wciąż czegoś nowego – a tak postawa to zaleta pozwalająca się odnaleźć w tak szybko i ciągle zmieniającej się rzeczywistości. Możemy na to wpłynąć, i to łatwiej niż nam wszystkim się wydaje. Dając dziecku zabawkę – najpierw sami pomyślmy, do czego można byłoby jej użyć, wskażmy jakiś kierunek. A potem – niech dziecko puszcza wodze fantazji!

Jednym z takich „pobudzaczy” jest bubber – puszysta masa plastyczna. Miła w dotyku, i co ważne – lekka oraz nie brudząca. Można z niej tworzyć co żywnie się spodoba, można ją kroić, rzeźbić z niej, a nawet wycinać. Powstać może z niej dosłownie wszystko: zarówno zamek, mebelki dla lalek i misiów, jak i biżuterię dla małych strojniś. Masa bubber nie pozostawia po sobie tłustych plam, unosi się na wodzie – a przede wszystkim rozwija pomysłowość naszego dziecka i jego zdolności przestrzenne. Rodzicom bubber również przypadnie do gustu: w razie wgniecenia się w dywan można ją spokojnie odkurzyć. Bez obaw – nie zostawi ani śladu!

Do tworzenia ciekawych kształtów z bubbera możemy użyć specjalnych foremek i akcesoriów, które na pewno zainspirują małego artystę. Dzięki nim zabawa będzie jeszcze fajniejsza – powstać może autorska układanka, puzzle, a może nawet jakaś historia?

Kolejną ciekawą kreatywną zabawką są kukurydziane klocki plastyczne Playmais. Są one lekkie jak piórko i kolorowe, a także zdrowe: gdyż stworzone są ze skrobi kukurydzianej oraz naturalnych barwników – dlatego w razie połknięcia nie musimy martwić się, że coś może się naszemu dziecku stać. Klocki Playmais można dowolnie formować w dłoniach, wycinać z nich najbardziej abstrakcyjne kształty. Ale można też tworzyć z nich niezwykłe budowle lub robić dekoracje na kubki:) Nie potrzeba do tego w żadnym wypadku kleju czy szczególnych umiejętności. Wystarczy kilka kropel wody – i przednia zabawa gwarantowana.

 

A czy słyszał ktoś o ruchomym piasku? Jeśli nie – koniecznie o nim przeczytajcie! Dlaczego? Bo jest to pierwszy piasek do zabawy, który nie wysycha, lepi się, po czym… po prostu rozsypuje! Ruchomy piasek to 98% prawdziwego piasku, reszta – polimer nadający plastyczność. Możesz więc ulepić z niego dowolny kształt, przeciąć go, rozwałkować – a potem zgnieść w dłoni i… masz w domu piasek! Co najlepsze: nawet gdy rozsypie się on na podłogę, to i tak możesz pozbierać go większą częścią wykonanej z piasku figurki – drobinki same się wchłoną. Długa super-zabawa na letnie wieczory gwarantowana!