Pierwszy rowerek naszego dziecka

 

Wybór rowerka nie jest sprawą wcale prostą. Oczywiście – jeśli zależy nam na naprawdę dobrym, atrakcyjnym i bezpiecznym sprzęcie dedykowanym wyłącznie maluchom. Takim, który nie będzie spędzał większości czasu w piwnicy. Co to znaczy, czym się kierować przy wyborze oraz jak dopasować rowerek – o tym kilka słów poniżej.

Pierwszy rower naszego dziecka powinien odznaczać się nie tylko walorami estetycznymi czy zapewnieniem bezpiecznej nauki jazdy. Najbardziej bowiem powinno zależeć nam na rozwoju motorycznym dziecka, w tym utrzymywaniu kontroli oraz równowagi. Nie zawsze też powinniśmy się sugerować ceną takiego jednośladu, a raczej wybrać sprzęt nieco droższy – by spełniał wszelkie wymogi dotyczące rozwoju sprawności dziecka, jak również dający mu satysfakcję z rosnącej z dnia na dzień samodzielności.

Najlepszym rozwiązaniem we wczesnych latach życia malucha będzie więc rowerek biegowy. Rowerek taki nie ma pedałów, za to wyposażony jest w specjalne piankowe koła oraz podest, który pełni funkcję wspomagającą dla nóżek. Świetnym przykładem rowerków biegowych są te produkowane przez niemiecką firmę PUKY: ich niski przekrok jest gwarancją łatwego wsiadania i zsiadania, specjalne siodełko jest ergonomicznie wymodelowane i tym różnie się od zwykłych, że wspiera ruchy dziecka. Dodatkowo kierownica i fotelik mają możliwość zmiany wysokości – tak więc zakup rowerka biegowego nie musi być wydatkiem jednosezonowym. Brak bocznych kółek również w niczym tu nie przeszkadza – takie „wspomagacze” dają dziecku jedynie złudne i fałszywe poczucie stabilności, które później, już  podczas wsiadania na zwykły rower, powoduje szereg niebezpiecznych upadków, a co za tym idzie: również niechęć do jazdy.

 

Co najważniejsze: naukę jazdy na rowerku biegowym można rozpocząć już od 18.miesiąca życia. A więc już we wczesnym wieku nasz maluch nauczy się trenować równowagę oraz poczucie rytmu, oceniać odległość oraz udoskonali swoją koncentrację poprzez skupienie wzroku na konkretnym punkcie.

Jednak by te wszystkie cele mogły zostać osiągnięte i nim rowerek zostanie kupiony, ważny jest także odpowiedni jego dobór. Wiąże się to przede wszystkim z wymiarowaniem, i nie zawsze wiek dziecka jest tutaj dobrym argumentem. Tak naprawdę wszystko zależy od długości nóżki małego smyka.

 

Jak mierzyć?

 

Otóż sprawa nie jest zbytnio skomplikowana. Nóżkę należy mierzyć po wewnętrznej stronie, koniecznie z pozycji stojącej, od krocza do podłoża. Dla pewności warto powtórzyć pomiar kilkakrotnie, a potem wyciągnąć z tego średnią wartość – która będzie wynikiem najbardziej optymalnym. Najlepiej jest postawić dziecko pod ścianą, pomiędzy nóżki wsunąć cienką książkę, przesunąć ją do krocza i od jej grzbietu zmierzyć odległość aż do podłogi.

 

Co jeszcze warto wiedzieć?

 

Na pewno to, by nie kierować się tylko wiekiem dziecka i nie ufać właśnie takim opisom rowerków. Pomiary te są jedynie czysto przykładowe, a zakup rowerka oparty tylko na takiej bazie może okazać się nietrafionym. Czy któraś z Was kupiła kiedyś za duże lub za małe buty? Jeśli tak, to doskonale wiemy, co się z nimi stało. Tak samo zareaguje dziecko: jeśli źle dobierzemy rozmiar rowerka – nie będzie ono chciało na nim jeździć.

Warto jednak zaznaczyć, że rower biegowy należy kupić z plus/minus dziesięciocentymetrowym odstępstwem – ponieważ dwulatek taki dość szybko rośnie, a nie chcemy przecież rowerka pozbywać się zbyt szybko. Nie wybiegajmy jednak pochopnie naprzód, jak to dzieje się czasem podczas zakupu ubranek – zbyt duży rowerek jest najgorszą alternatywą: dziecko siedzi za wysoko, nóżki nie dosięgają podłoża – a to nie wpływa dobrze na stawy biodrowe, i zamiast wspomóc koordynację, jeszcze bardziej jej zaszkodzi.

Waga rowerka biegowego również ma tutaj duże znaczenie – zbyt ciężki sprzęt jedynie zniechęci dziecko.

Starajmy się również wybierać rower bez hamulca – jako, że dziecko podczas jazdy hamuje nóżkami, ciężko jest wymagać, by aktywowało samodzielnie także rączki do hamulca ręcznego.

Podobnie z blokadą kierownicy – która również może okazać się nieprzydatna. Blokada taka zmniejsza mobilność rowerka – a tym samym możliwość poruszania się nim.

Prawidłowy rozwój dziecka oraz jego fizyczna aktywność jak widać zależą od mnóstwa czynników. Również od doboru rowerka. A potem tylko czekać, aż przyjdzie czas na kaski i ochraniacze 🙂

A na koniec prawie 2 letnia Iga nasza klientka 🙂 na rowerku Puky LR M, są to pierwsze dni Igi na rowerku:)

[youtube]http://youtu.be/cNOu-TqjZF0[/youtube]