Rozszerzanie diety niemowlęcia

Warning: Illegal string offset 'caption' in /var/www/tubluother/data/www/blog.tublu.pl/wp-includes/media.php on line 2356

 

Rozszerzanie diety to coś co czeka każdego rodzica. Jest sposobem na dostarczanie niezbędnych składników odżywczych, uzupełniających pokarmy mleczne a z czasem zastępujących je. Dzięki odpowiedniemu rozszerzaniu diety dziecka jesteśmy w stanie zaszczepić w nim prawidłowe nawyki żywieniowe do końca życia, pierwsze 2 lata są kluczowe w rozwoju preferencji smakowych.

Kiedy zacząć?

Przy pierwszym dziecku mama i tata zazwyczaj nie mogą doczekać się aż ich maleństwo otrzyma pierwszy posiłek. Pamiętajmy jednak, że według WHO ( Światowej Organizacji Zdrowia) należy poczekać na ten moment do ukończenia przez dziecko 6 miesiąca życia, a do tego czasu ważnym jest aby maluch był karmiony wyłącznie mlekiem. Zanim zaczniecie uwzględnienie czy Wasze maleństwo jest gotowe do przyjęcia pierwszych posiłków, to bardzo ważne.

Od czego zacząć?

Do niedawna lekarze przedstawiali gotowe schematy rozszerzania diety, mówili od czego zacząć, w jakiej kolejności wprowadzać poszczególne produkty, zalecali wczesną ekspozycje na gluten. Na szczęście te czasy mamy już za sobą. Teraz rodzic ma dużą swobodę i dobrowolność we wprowadzaniu nowych rzeczy do diety niemowlaka. Udowodniono, że opóźnianie zapoznawania dziecka z poszczególnymi produktami nie zmniejsza ryzyka wystąpienia alergii pokarmowej. Maleństwo szybciej zaakceptuje smak słodki dlatego warto rozpocząć od warzyw, do tego, żeby szkrab je polubił może okazać się potrzebnych kilka prób. Po około 2 tygodniach zacznijmy zapoznawać malca z owocami, nie zapominając jednak o warzywach.

Wprowadzanie.

Zaczynając wprowadzać do diety niemowlaka nowe produkty róbmy to stopniowo, nie podawajmy od razu kilku na raz. Porcje na początku powinny być malutkie, wystarczy kilka łyżeczek. Owoce i warzywa powinny być ugotowane i dokładnie zmiksowane. Nie zapominajmy też o mięsie i rybach, dostarczają wiele żelaza i bardzo cennych nienasyconych kwasów tłuszczowych. Pierwsze z nich, po które możemy sięgnąć to na przykład: indyk, kurczak, jagnięcina, łosoś, halibut czy dorsz. Zasada częstotliwości podawania różni się od siebie, mięso podajemy na początku w jednym posiłku dziennie, natomiast ryby wystarczy raz w tygodniu.

BLW czyli Bobas Lubi Wybór

To alternatywna, co raz częstsza metoda podawania produktów dzieciom. Jej zasada jest prosta, podajemy dziecku jedzenie w kawałkach, pomijając rozdrobnione, zmiksowane posiłki oraz dajemy maluchowi wybór. Bardzo ważne jest to, że z tej metody możemy skorzystać wtedy kiedy nasze dziecko samodzielnie, stabilnie siedzi. Nie może być to pozycja półleżąca, zwiększałaby możliwość niebezpiecznego zakrztuszenia. Przygotowujmy dziecku jedzenie w kawałkach, muszą być dobrze ugotowane i dostosowane wielkością do buzi i rączki maleństwa. Dajmy mu wybór, czyli kilka produktów na raz, na przykład pokrojoną w słupki marchewkę, różyczki brokuła i kawałki mięsa z kurczaka. Dajmy dziecku samemu zadecydować o tym co zje i w jakiej zrobi to kolejności.

Przyprawy

Czy możemy doprawiać posiłki niemowląt? Oczywiście, możemy używać rozmaitych ziół, czosnku, w ten sposób zapoznajemy dziecko z ich smakiem. Unikajmy jednak soli i cukru, nie są dziecku do  niczego potrzebne. Nie obawiajmy się, że przez to jedzenie nie będzie smakowało malcom, dopóki nie poznają ich smaku nie będzie im ich brakowało w potrawach. Do ukończenia pierwszego roku życia wstrzymajmy się z podawaniem miodu, jest silnie alergizujący.

Czego będziemy potrzebować?

1. Sztućce – tak naprawdę na początku w zupełności wystarczy łyżeczka, najlepiej płaska tak by dziecko od początku uczyło się samodzielnie ściągać z niej pokarm.  Później wybierajmy sztućce dostosowane wielkością do rączki malca. Ilość kolorów i wzorów nie ułatwia wyboru jednego kompletu.
2. Miseczki, talerzyki – kiedy dzieci zaczynają swoją przygodę z jedzeniem warto zapewnić im kolorowe talerzyki i miseczki, które zachęcą je do codziennych posiłków. Ich motywem przewodnim mogą być na przykład misie. W ofercie znajdują się talerzyki w kształcie zwierzątek. Każdy zestaw naczyń powinien zawierać płaski talerz, oraz miseczki. Doskonałym rozwiązaniem są talerzyki w formie maty lub z przyssawką, dobrze przylegają do blatu uniemożliwiając zrzucenie go dziecku.
3. Kubeczki – tu wybór jest ogromy od kubków o swobodnym przepływie, przez niekapki, bidony aż po specjalne kubki Doidy Cup umożliwiające samodzielne picie dzieciom w każdym wieku nawet w pozycji półleżącej. Najlepiej obserwować dziecko i dostosować rodzaj kubka indywidualnie. Niektóre dzieci chcą pić wyłącznie przez słomkę, inne od początku stawiają na naśladowanie rodziców pijąc z Doidy Cup.
   

   Kubek Doidy Cup

4. Krzesełko – wybór jest ogromny, wysokie krzesełka wolnostojące, składane, nakładki na krzesło dla dorosłych. Wybierając krzesełko bierzmy pod uwagę ilość miejsca na jego przechowywanie i na to czy dziecko siedzi samodzielnie. Jeśli nie, przyda się krzesełko ze specjalną nakładką niemowlęcą lub rozkładane do pozycji półleżącej.
   

   Krzesełko Danchair

5. Śliniaki – są cudowne, przede wszystkim najbardziej ułatwiają życie mamy. Chronią ubranka przed wszelkiego rodzaju plamami i plamkami. Malce brudzą się, machają rączkami wychlapując na siebie jedzenie, dla zabawy rozrzucając posiłek wokół siebie. Rodzajów jest mnóstwo, śliniaki bawełniane, z kieszonką, w formie fartuszka. Mając w domu dziecko zasada jest prosta, śliniaków nigdy nie za wiele. 🙂
6. Akcesoria do mrożenia, przechowywania – w związku z tym, że porcje, które zjada na początku dziecko są malutkie, dobrym sposobem na zaoszczędzenie czasu w kolejnych dniach jest mrożenie części posiłków. Pomagają nam w tym specjalne pojemniczki, mają niewielką pojemność, zajmują mało miejsca w lodówce, Dzięki nim możemy wcześniej przygotowany posiłek zabrać ze sobą w podróż. Większość z nich zrobiona jest z tworzyw nadających się również do podgrzewania.