Tublu: Agnieszko, czym kierować się przy wyborze prezentu dla swojego Dziecka? Czym Ty się kierowałaś?

Agnieszka Skoczylas: Od coraz większej ilości osób słyszę, że dziecko ma już wszystko, że trudno mu cokolwiek sprezentować. Może receptą na tę bolączkę jest minimalizm? Może warto kupować dziecku zabawki pobudzające jego wyobraźnię? Przedmioty praktyczne? Zaczynam coraz częściej wychodzić z założenia, że być może fajniejsza od kolejnej lalki okaże się być oryginalna parasolka?

Tublu: To prawda, my również często słyszymy od klientów, że dziecko ma wszystko! Z doświadczenia wiemy, że znacznie trudniej kupić prezent dla niemowlaka niż dla starszego dziecka, jak Ty poradziłaś sobie z tym problemem?

Agnieszka Skoczylas: Zgadza się, niełatwo jest wybrać prezent dla niemowlaka, który w teorii jest dla dziecka, a w praktyce często trafia do rąk rodzica. Czasami jest to grzechotka lub książeczka, bywa też tak, że prezentem są ubranka, kocyk lub termofor czy szumiący miś. Czy w praktycznych prezentach jest coś złego? Czy dobry prezent to tylko zabawka?

Tublu: Oczywiście, że nie, masz rację w przypadku niemowląt czasem jest to prezent bardziej dla rodzica niż dla dziecka który ma być praktyczny i sprawdzić się przy opiece nad maluszkiem.

Agnieszka Skoczylas: Czy niemowlę będzie w stanie pobawić się otrzymanym prezentem za rok, dwa, trzy? Okazuje się, że prezent dla niemowlaka również może rosnąć razem z dzieckiem. Wszystko zależy od tego, co mu kupimy.

Tublu: Jasne z własnego doświadczenia wiemy, że zabawkami najmłodszych dzieci w rodzinie bawi się również starsze rodzeństwo i to czasem w bardzo zaskakujący, alternatywny sposób 🙂 Agnieszko, z zawodu jesteś psychologiem dziecięcym, czy Twój zawód wpłynął w jakiś sposób na Twoje wybory?

Agnieszka Skoczylas: Myślę, że na pewno. Staram się wybierać zabawki, które są kreatywne, jeżeli chodzi o zabawki dla niemowląt wybieram zabawki które delikatnie stymulują dziecko. Trzeba się bardzo starać żeby nie przestymulować Dziecka. Za dużo bodźców wcale nie pomaga mu w rozwoju, dlatego np. nie kupuję zabawek świecących  i grających zbyt głośno. Zamiast na siłę stymulować trzeba wspomagać rozwój Dziecka.

Tublu: Rozumiem! W takim razie bardzo jesteśmy ciekawi co wybrałaś dla swojej córeczki.

Poniżej przedstawiamy Top 5 zabawek, które według Agnieszki warto kupić niemowlakowi np. na Dzień Dziecka.

Pluszaki Ragtales urzekły mnie swoją niepowtarzalnością, każda zabawka ubrana jest w wyjątkowe ubranka które sprawiają, że są jedyne w swoim rodzaju. Nadają się w sam raz na pierwszą przytulankę jako, że są wykonane z materiałów najwyższej jakości, które spełniają rygorystyczne normy co przy takich maluszkach jest naprawdę ważne. Dziecko prędzej czy później przywiązuje się do ulubionej maskotki i kiedy znajdzie się w sytuacji stresującej dla niego ulubiony pluszak potrafi je uspokoić.

Jeżeli szukacie prezentu dla noworodka, u mnie super  sprawdził się Szumiący miś z wbudowanym sensorem płaczu, będzie cudownym prezentem, który pomoże dziecku lepiej spać. Gdy tylko maluszek zapłacze whisbear od razu się włącza i zaczyna szumieć, tym samym uspokaja dziecko. Wiadomo nie od dziś, że białe szumy uspokajają Dziecko, dzięki temu, że przypominają mu dźwięki z brzucha Mamy.

Czy wiecie, że niemowlę posiadające żyrafkę Sophie nie potrzebuje żadnego innego gryzaka? Miękka, łatwa w chwyceniu, z idealnie masującymi dziąsła kopytkami żyrafka podbije serce każdego malucha a jednocześnie ucieszy oko każdej Mamy – jest przesłodka!

Im PannaH jest starsza zabawy w wodzie będą coraz dłuższe i coraz ciekawsze, zwłaszcza jeśli

towarzyszą im kreatywne wiaderka     Sprawiły, że rytuał kąpieli stał się ulubionym punktem dnia, gwarantując tym samym rozwój kreatywności i zdolności motorycznych naszego maluszka.

Miękkie klocki Toys,  które zainteresują już kilkumiesięczne dziecko będzie wykorzystywało na swój sposób w zabawie to absolutny strzał w dziesiątkę! Z pewnością zaciekawią również moje starsze dzieci. Można używać ich na przykład jako stempli do ciastoliny.

Wybierając zabawki dla swoich dzieci stawiam na praktyczność, kreatywność oraz szeroki dedykowany zakres wiekowy. Lubię rzeczy praktyczne dlatego staram się wybierać zabawki wielofunkcyjne.  Zamiast kupować gigantycznego konia na biegunach wolę np. kupić coś czym dziecko może pobawić się w domu jak również mogę zabrać to na spacer czy w podróż. Z racji tego, że Panna H jest moim trzecim dzieckiem mamy już sporo zabawek po rodzeństwie, wiadomo jednak,  że niektóre z nich tak jak gryzaki trzeba tak czy inaczej kupić stąd żyrafka Sophie. Podobnie jest z  ukochanym pluszakiem, każde dziecko powinno mieć swojego ulubionego pluszaka 🙂

Rozmawiała: Luiza Zakrzewska